ZADBAJ O SWOJĄ SKÓRĘ I CIAŁO.
Temat: Pseudonim czy nazwisko?
Ach... Co ludzie powiedzą? Ludzie zawsze mówią i odczytują z tekstu więcej niż sam autor w nim napisał. Jeśli idzie o moje opowiadanie silnie postmodernistyczne, silnie nowoprozatorskie, które absolutnie w moim stylu nie jest, to napisałam je, by pokazać pewnym osobom na co mnie stać. Samo napisanie nie wystarczyło, żeby się odegrać za stertę obelg, którymi we mnie ciśnięto. Postanowiłam udowodnić, że pierwsza gazeta literacka przyjmie mój tekst. Tak to było. O tekście powiem, że w istocie wstyd go własnym nazwiskiem podpisać. Każdy, kto go przeczytał był niejako wstrząśnięty. Reszcie nie dałam, bo czuję, ze wykleiliby mnie z rodu. Tekst po po prostu rujnuje mi opinię, choć odegrałam się solidnie. Generalnie nie wstydzę się swoich innych tekstów. Piszę od paru lat i mimo, że początki "upubliczniania" były ciężkie wreszcie do...
Źródło: forum.mirriel.net/viewtopic.php?t=3364
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plnatalcia94.xlx.pl