gawen i zielony rycerzZADBAJ O SWOJĄ SKÓRĘ I CIAŁO.
Temat: Ciekawie wydane Temat: A może tak studia tolkienistyczne? ...Rebisu: Listy do ÄÂŚwiętego Mikołaja (wybór), Poznań 1994 2. Niedokończone opowieści, Amber, W-wa 1994-95, Atlantis-Rubikon, W-wa 1994 3. Księga zaginionych opowieści t.I-III, Amber, W-wa 1997-98, wydanie: Atlantis-Rubikon jako: Księga zaginionych opowieści/Ostatnie legendy ÄÂŚródziemia, W-wa 1995-96 4. Tolkien dzieciom, Iskry, W-wa 1994; wydanie Amber: przygody Toma Bombadila, W-wa 1999; wydanie Zysk i S-ka, Poznań 2001 5. Pan Gawen i Zielony Rycerz, Perła, Król Orfeo, Amber, W-wa 1997 6. ÄÂŁazikanty, Prószyński i S-ka, Poznań 2000 7. Listy, Zysk i S-ka, Poznań 2000 Tak więc wcale pokaŹna lista lektur. Miło wiedzieć, że na uczelni jednak można robić coś ciekawego Źródło: forum.rotn.pl/viewtopic.php?t=2529 Temat: J.R.R. Tolkien - wątek oficjalny No to ja jako fan fantasy (a w szczególności Johna Ronalda Reuela Tolkiena) ma małe pytanie. Czy kisążki "Pan Gawen i Zielony Rycerz", oraz "Księga zaginionych opiwieści" są powiażane z Śródziemiem, czy też nie? I jeśli tak, to czy wydarzenia tam opisywane rozgrywają się po "Hobbicie" i "Władcy pierścieni", czy tez wcześniej równolegle do "Silmarilliona"? Źródło: isa.pl/forum/viewtopic.php?t=42 Temat: Bestiariuszowa giełda książek Silmarilion (J. R. R. Tolkien przekład Maria Skibniewska) Perła, Pan Gawen i Zielony Rycerz, Król Orfeo (wszystko w jednym tomie) Oba tomy tego samego wydania, oprawione ładnie w zielony dziwny materiał (skóropodobny?). Stan idealny. Oddam za coś ciekawego, tak jak Narrenturm, Boży Bojownicy, coś z cyklu Pieśni Lodu i Ognia. Źródło: forum.bestiariusz.pl/viewtopic.php?t=2454 Temat: Ulubione książki :) Wszystkie możliwe dostępne książki Tolkiena. W mniejszym stopniu Władca Pierścieni. Najbardziej chyba Silmarillion, Listy ÄÂŚwiętego Mikołaja i Sir Gawen i Zielony Rycerz. Oprócz tego czytam całą literaturę fantasy (nie mylić z s-f), jaka wpadnie mi w ręce. Ostatnio podobała mi się Achaja A, Ziemiańskiego. Spoza fantasy lubię thrillery psychologiczne (tu przede wszystkim książki Alex Kavy, moim zdaniem mistrzyni gatunku) oraz książki Stephena Kinga. Zwłaszcza Zieloną Milę, Misery i Skazani na Shawshank. Źródło: blueforum.eu/viewtopic.php?t=988 Temat: Filmy fantasy Willow Immortal Mortal Combat ?? Sir Gawen i Zielony rycerz Wladca Pierscieni animowany Źródło: forum.bestiariusz.pl/viewtopic.php?t=594 Temat: J.R.R. Tolkien ...Gnieźnie czy też w roku 1025. Niezależnie jak było, do korony czekała go długa i ciężka droga. Nie osiągnąłby tego, gdyby nie jego ojciec, Mieszko I, który również nie powstał ot tak sobie; kontynuował dzieło swego ojca Siemomysła oraz dziada Lestka. Podobnie było z Tolkienem, profesor kontynuował dzieło swych poprzedników, sięgając jednak - dzięki swemu uzdolnieniu do języków - do oryginalnych tekstów, przeczytał tak Beowulf,Pan Gawen i Zielony Rycerz, sagę o Zygfrydzie. Zaczął też tworzyć - oparciu o poznane lingwistyczne zasady - własny język. Przedsmakiem, pokazującym dopiero na co stać Tolkiena, była książka oryginalnie skierowana do jego syna - Hobbit, czyli tam i z powrotem. Na życzenie wydawnictwa, profesor siadł do pracy nad kontynuacją książki, które trwały dużo ponad 10 lat, a w rezultacie dały Władcę Pierścieni. Długa praca była spowodowana... Źródło: kawerna.pl/forum/viewtopic.php?t=516 Temat: J.R.R. Tolkien ...nazwana byla gwiazda wieczorna utozsamiana ze zmierzchem czyli koncem elfow w Srodziemiu.Elfowie mieli wroci do Valinoru i krain zachodnich a ludzie mieli panowac w Srodziemiu.Czyli gwiazda wieczorna jako koniec/zmierch rasy elfow,przynajmniej ja tak to rozumie. Poza tym najlepsza ksiazka Tolkiena to jak dla mnie "Silmarillion".Byla podono jakas ksiazka,ale nie pamietam dokladnie tytulu,chyba "Rudy Dżil i jego pies" albo "Pan Gawen i zielony rycerz" albo jeszcze inaczej nazywala sie ta ksiazka ale wiem ze byla jakas taka po napisaniu WP.W niej Tolkien drwil z wszystkich moralnych wartosci ktore tak umiejetnie podkreslil w tekstach WP.Mistrz w tej ksiazce opowiada o losach jakiegos kolesia,a rzecz ta dzieje sie w Londynie.Nie czytalem tej ksiazki tylko slyszalem od znajomego ale moze ktos z was wie o niej wiecej. Źródło: forum.zielonawieza.pl/viewtopic.php?t=691 |